Dziś – miesiąc wcześniej niż w latach ubiegłych – odwiedziliśmy sąsiadów Edytki, czyli Dziadków absolwenta przedszkola Witka. Na schodkach witały nas dwa pozwalające się głaskać koty. A ogródek to już prawdziwa uczta dla miłośników wczesnowiosennych
Dziś – miesiąc wcześniej niż w latach ubiegłych – odwiedziliśmy sąsiadów Edytki, czyli Dziadków absolwenta przedszkola Witka. Na schodkach witały nas dwa pozwalające się głaskać koty. A ogródek to już prawdziwa uczta dla miłośników wczesnowiosennych