Śnieg cienką warstewką pokrywał zbocze górki, ale był mocno zmrożony, więc warunki do ślizgów byly znakomite – niektórzy wjeżdżali nawet do polowy przeciwległego stoku.
Śnieg cienką warstewką pokrywał zbocze górki, ale był mocno zmrożony, więc warunki do ślizgów byly znakomite – niektórzy wjeżdżali nawet do polowy przeciwległego stoku.