Rosnie nam grono szesciolatków. Za chwilę dołączą do niego kolejne osoby, a nauczycielkom łza w oku się kręci , bo niedługo będziemy musieli żegnać tak dużą grupę "szkolnych" już dzieci, z którymi na dobre i złe bylismy tyle lat.
Rosnie nam grono szesciolatków. Za chwilę dołączą do niego kolejne osoby, a nauczycielkom łza w oku się kręci , bo niedługo będziemy musieli żegnać tak dużą grupę "szkolnych" już dzieci, z którymi na dobre i złe bylismy tyle lat.