Blog

Obiad w wietnamskiej restauracji

Fascynowało nas wszystko – piękny wystrój: pędy bambusa w wazonach, bambusowe dekoracje i tapeta z motywem bambusa, kolorowe zdjęcia pokazujące urodę krajobrazu, architektury i bogactwo produktów pochodzących z wietnamskich upraw. Z mamą Vietka uczyliśmy się podstawowych zwrotów (oj, to była trudna lekcja!). Potem stanęliśmy przy kasie, przyjęliśmy zamówienie, zobaczyliśmy jak wygląda przygotowanie naszego dania. Potem zajadaliśmy z apetytem – łyżką, widelcem, a nawet pałeczkami. Dawno obiad nie smakował nam tak bardzo. Spróbowaliśmy egzotycznych lemoniad i obdarowani wietnamskimi łakociami podeszliśmy do sąsiedniej restauracji, by zobaczyć jak bardzo kuchnia polska różni się od wietnamskiej. Nie mieliśmy ochoty wracać do przedszkola, ale pocieszając się, że możemy tu wrócić z rodzicami i zaglądając do kolorowych toreb wróciliśmy na obiad do przedszkola.

A Mamie Vietka gorąco dziękujemy za tak udaną lekcję o smakach dalekiej Azji.